BROMELAINA

Pomimo długotrwałej popularności noni jako środka leczniczego w kulturach Pacyfiku, aż do ostatniej połowy XX wieku mało było dostępnych na ten temat informacji naukowych czy jakichkolwiek innych.
Na początku lat pięćdziesiątych, w Pineapple Research Institute na Hawajach, dr Ralph Heinicke rozpoczął badania nad ananasem i jego składnikami. Wkrótce po rozpoczęciu prac wyizolował substancję, którą nazwał bromelainą. Początkowo wyniki jego badań przedstawiały niewielką wartość, jednak zaczął otrzymywać raporty od innych badaczy o specyficznych, unikalnych i korzystnych właściwościach leczniczych, związanych z ekstraktami bromelainy. Tak więc, ponownie zaczął analizować swoje dane w świetle nowych informacji, które otrzymał. Ostatecznie stwierdził, że ekstrakt bromelainy musi posiadać dodatkowe nieznane składniki, które były odpowiedzialne za jej specyficzne działanie. W rezultacie dr Heinicke i jego grupa badawcza bardziej gruntownie zajęła się badaniem bromelainy i innych możliwych składników w ekstrakcie bromelainy, które mogłyby być odpowiedzialne za jego potencjalne korzyści zdrowotne.

Po kilku latach drobiazgowych i starannych badań, dr Heinicke byt w stanie zidentyfikować, co było odpowiedzialne za konkretne medyczne właściwości ekstraktu bromelainy. Odkrytą substancję nazwał prokseroniną, która, w połączeniu z innymi substancjami w obecności enzymu prokseroninazy, tworzyła alkabid kseroninę.

Dr Heinicke był niezwykle podekscytowany odkryciem tej potencjalnie cennej substancji. Jednak nie wiedział jeszcze, jak działa prokseroniną i jaki to ma związek z bromelainą. Dopiero dalsze prace z ekstraktem z noni dostarczyły, informacji, które pozwoliły doktorowi Heinicke i innym naukowcom stworzyć lepszy obraz tego, jak działa prokseroniną. Po prostu, prokseronina jest jedną z kluczowych substancji, potrzebną organizmowi do produkcji kseroniny – głównego czynniki odpowiedzialnego za imponujący wachlarz terapeutycznych zdolności noni Kseronina, poprzez szereg biochemicznych procesów, pomaga nieprawidłowo funkcjonującym komórkom w podjęciu normalnych funkcji oraz wspiera zdrowe komórki w zarządzaniu ich prawidłowym zachowaniem! Jej aktywność na poziomie komórkowym pozwala organizmowi odnieść korzyści w tak różny sposób.

Dodatkową informacją, wartą zainteresowania, jest to, że dr Heinicke odkrył coś ważniejszego: chociaż hawajski ananas naprawdę zawiera prokseronmę, najbogatszym, znanym źródłem tej substancji jest noni W rzeczywistości noni zawiera do czterdzieści razy więcej prokseroniny, niż jego najbliższy „konkurent” – dojrzały ananas.

Droga do kseroniny

Podczas początkowych stadiów badań doktora Heinicke odkryto, że bromelainą pomaga zwalczać różne choroby i zaburzenia, m.in. przewlekły ból raka, zapalenie stawów oraz poważne zaburzenia menstrualne (dysmenorrhoea). Te wyjątkowe właściwości bromelainy wywołały tak ogromne zainteresowanie, że duże firmy farmaceutyczne zastanawiały się nad zbadaniem tych informacji. Faktycznie, dr Heinicke donosił, że dyrektor jednej z tych firm farmaceutycznych wypowiadał się, że składniki bromelainy zajmowały wysoką pozycję na liście głównych medycznych wydarzeń ostatnich pięćdziesięciu lat

W rezultacie, dr Heinicke został zaproszony do kierowania badaniem, przeprowadzonym metodą podwójnie ślepej próby, który byt wymagany przez FDA do komercjalizacji bromelainy. Po trzech miesiącach intensywnych testów okazało się, że oczyszczona bromelainą i jej enzym – proteaza (którą firma farmaceutyczna błędnie uważała za kluczowy składnik w bromelainowych puzzlach) wykazywały małe lub żadne farmakologiczne właściwości lecznicze. W rzeczywistości, proces używany do wyizolowania i oczyszczania bromelainy, nieznany dr Heinicke i firmie farmaceutycznej, usunął substancję, która jest kluczem do jej aktywnych właściwości leczniczych. Oczywiście, obecnie wiemy, że brana pod uwagę substancja nie była proteaza, lecz prokseroniną. Naturalnym działaniem firmy farmaceutycznej powinno być wyjaśnienie, dlaczego bromelainą była nieskuteczna po procesie oczyszczania. Niestety, nie wydarzyło się to. Widocznie, głównie z powodu finansowego ryzyka, firma została odwiedziona od dalszych badań, które mogłyby doprowadzić do pełnego zrozumienia, w jaki sposób i dlaczego bromelainą działa jak czynnik leczniczy.